Te informacje znalazły się początkowo w projekcie innego posta, ale jako, że nasz blog pisany jest po polsku i głównie dla Polaków, to chcemy wyraźniej i czytelniej zaznaczyć, że mamy naszego nieoficjalnego reprezentanta w La Paz!
Szymon 4 lata temu podróżował po Świecie i jakoś tak wyszło, że w Boliwii został na dłużej. A jako że pomimo utrzymywania stosunków dyplomatycznych z Wielonarodowym Państwem Boliwia nie ma w tym kraju ani polskiej ambasady, ani konsulatu, to Szymon na własą rekę pomaga i zaprasza polskich turystów, podróżników, członków wypraw, wycieczek, niezależnych i zorganizowanych, starszych i młodszych do swojej 'ambasady'. To właśnie przy pomocy Szymona i Gabichy (dziewczyny ambasadora) wiele rzeczy w Boliwii stało się dla nas bardziej zrozumiałych. W kilku sprawach nam też pomogli. Nareszcie, po prawie 3 miesiącach, mogliśmy porozmawiać po polsku nie tylko do siebie. Dla Polaków przebywających w pobliżu podajemy namiary: mywayaround.com
(c) tamtaram.pl |
3 komentarze:
Polska utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Boliwią, po prostu ambasador RP w Limie jest akredytowany również u Prezydenta Boliwii.
dzięki za zwrócenie uwagi, poprawiamy błąd
PS. mimo to polskie międzynarodowe prawo jazdy w Boliwii ważne nie jest
tak, tak stosunki polsko-boliwijskie kwitna. pani konsul odwiedza tutejszego Ritza raz na pol roku.
a zdjecia z benzyna nie dali?
Prześlij komentarz